środa, 3 sierpnia 2011

Takie tam.....


............las..... z wodą, a nawet wódką:)



Rozprawiając wczoraj z napotkaną na schodach sąsiadką doszłyśmy do takich oto wniosków:
- są faceci, którzy z nami sypiają
- są faceci, którzy z nami rozmawiają
- są faceci, którzy z nami i sypiają i rozmawiają
- są faceci, którzy nas bawią
- są faceci, którzy nas rozbawiają pod kołdrą do łez......

.....i tych ostatnich lubimy najbardziej!:)


Dobrego dnia

I.Bo

15 komentarzy:

  1. hmm... 100 km od Poznania, kierunek Szczecin, to ...? gdzie to?

    OdpowiedzUsuń
  2. hmmm mądrego to i miło posłuchać!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Są faceci z którymi się było, z którymi się jest, którymi się będzie i z którymi się sypiało. Reszta to po prostu ludzie.

    OdpowiedzUsuń
  4. My z sąsiadką mamy nadzieję, że wszyscy to ludzie, hahahah:))))

    OdpowiedzUsuń
  5. hmmm ...... zupełnie nie rozumiem jak można lubić facetów, którzy rozbawiają pod kołdra do łez ........

    aż mnie wzdrygło ;P

    OdpowiedzUsuń
  6. Wpadłem zaznaczyć swoją bytność.

    OdpowiedzUsuń
  7. tych ostatnich tak mało!

    też chcę do lasu jeśli lekarstwem jest!

    OdpowiedzUsuń
  8. no, zapraszam :) powiedz tylko kiedy to uprzedzę na budowie :P

    OdpowiedzUsuń
  9. To gdzieś w połowie drogi do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O, a ja mam takiego faceta, który ze mną sypia, i rozmawia, i rozbawia do łez. Pod kołdrą i nad.
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję:).....kiedy zapraszasz na melinę łazarską na kawę, albo na wino?:)

    OdpowiedzUsuń
  12. hahaha, to może jak Kapitan Kryzys zajrzy w odwiedziny ;) nie jest jednak do tego niezbędny, oczywiście, żeby nie było :)

    OdpowiedzUsuń