:D No właśnie wczoraj z Lidką( która też jak Ty jest kosmitką ) poruszaliśmy ten temat i doszliśmy do wniosku, że wszędzie się słyszy o wymaganiach kobiet w stosunku, do mężczyzn, ze mają być tacy to a tacy, a jakoś nikt nie mówi o wymaganiach faceta co do kobiety w związku ....... a wymagania te są nieduże w stosunku do kobiecych ...... zazwyczaj wystarczy, żeby była radosna, gotowała obiad i była "mokra" w trzy minuty ;P
:D .... przypuszczam, ze chłopcy mogą mieć trochę większe wymagania, ale facetom to zazwyczaj wystarcza ...... no chyba, że ja juz tak bardzo w kosmosie jestem, że straciłem kontakt z rzeczywistością ;DDD
mogłabym się gdzieś z Jagną wybrać, ale ... gdzie? Psiapsióła w Poznaniu ma ospę w domu, kuzynka w Chodzieży zajęta w weekend ... a ja jutro czterolatkę chyba będę miała ... przeżyjemy :)
Iza .... nie wiem jeszcze jak jest ze starszymi panami, ale sądzę, że te trzy minuty są im o wiele bardziej potrzebne ..... bo raz dwa mogą stracić zainteresowanie i wtedy nici z zabawy ;P
I znów w głos się śmieję sama do monitora. Jacek, wielkie dzięki! Rozbawiasz mnie chłopie jak nikt:D! Nie dość, że mądrości życiowe przekaże to jeszcze rozśmieszy do łez. Ideał! Słyszycie dziewczyny, ideał!
:D .... Ty nie przesadzaj z tym ideałem, bo jeszcze nie daj Bóg uwierzą i wtedy to dopiero będę miał kłopot ;DDD ...... ale prawdę mówiąc ten nasz wesoły temat jest całkiem poważny :)
a mówiąc o mężczyznach, to podobno ;) o mężczyznach i ich oczekiwaniach dużo mówi żart pewien... Na pewnej niewielkiej wyspie rozbił się statek, byli na nim panowie: 20, 30, 40 i 60 lat. Gdy mgła poranna opadła zobaczyli, że na oddalonej wysepce jest kobieta. Sama. I jak panowie reagują? - lat 20: płyńmy tam szybko! - lat 30: OK płyńmy, ale trzeba zbudować bezpieczną łódkę albo chociaż tratwę, to jest całkiem daleko, trzeba tam bezpiecznie dotrzeć - lat 40: ej panowie, poczekajmy, może ta pani przypłynie do nas...? - lat 60: panowie, po co mamy płynąć, przecież i stąd wszystko widać.
nie wiadomo, czy którykolwiek z panów marzył o obiedzie, albo o 3 minutach :D
:D No właśnie wczoraj z Lidką( która też jak Ty jest kosmitką ) poruszaliśmy ten temat i doszliśmy do wniosku, że wszędzie się słyszy o wymaganiach kobiet w stosunku, do mężczyzn, ze mają być tacy to a tacy, a jakoś nikt nie mówi o wymaganiach faceta co do kobiety w związku ....... a wymagania te są nieduże w stosunku do kobiecych ...... zazwyczaj wystarczy, żeby była radosna, gotowała obiad i była "mokra" w trzy minuty ;P
OdpowiedzUsuńzaśmiałam się szczerze po przeczytaniu tego co powyżej:DDDDD
OdpowiedzUsuń:D .... przypuszczam, ze chłopcy mogą mieć trochę większe wymagania, ale facetom to zazwyczaj wystarcza ...... no chyba, że ja juz tak bardzo w kosmosie jestem, że straciłem kontakt z rzeczywistością ;DDD
OdpowiedzUsuńhahaha
OdpowiedzUsuńteż się zaśmiałam, szczerze i głośno.
OdpowiedzUsuńKawałek z Zamachowskim boski, komentarze powyżej też :D
Chłopcy, faceci, starsi panowie....wszyscy tak samo. No może przesadziłam ze starszymi panami ale pewności nie mam;)
OdpowiedzUsuń:]]]
OdpowiedzUsuńmogłabym się gdzieś z Jagną wybrać, ale ... gdzie? Psiapsióła w Poznaniu ma ospę w domu, kuzynka w Chodzieży zajęta w weekend ... a ja jutro czterolatkę chyba będę miała ... przeżyjemy :)
OdpowiedzUsuńIza .... nie wiem jeszcze jak jest ze starszymi panami, ale sądzę, że te trzy minuty są im o wiele bardziej potrzebne ..... bo raz dwa mogą stracić zainteresowanie i wtedy nici z zabawy ;P
OdpowiedzUsuńI znów w głos się śmieję sama do monitora. Jacek, wielkie dzięki! Rozbawiasz mnie chłopie jak nikt:D! Nie dość, że mądrości życiowe przekaże to jeszcze rozśmieszy do łez.
OdpowiedzUsuńIdeał! Słyszycie dziewczyny, ideał!
Jeszcze raz gratuluję Lidce. Szczęściara:D
:D .... Ty nie przesadzaj z tym ideałem, bo jeszcze nie daj Bóg uwierzą i wtedy to dopiero będę miał kłopot ;DDD ...... ale prawdę mówiąc ten nasz wesoły temat jest całkiem poważny :)
OdpowiedzUsuńTo będziesz popularny:)
OdpowiedzUsuńA skoro potrafimy na wesoło rozmawiać o poważnych tematach to znaczy, że wygraliśmy.
a mówiąc o mężczyznach, to podobno ;) o mężczyznach i ich oczekiwaniach dużo mówi żart pewien...
OdpowiedzUsuńNa pewnej niewielkiej wyspie rozbił się statek, byli na nim panowie: 20, 30, 40 i 60 lat. Gdy mgła poranna opadła zobaczyli, że na oddalonej wysepce jest kobieta. Sama. I jak panowie reagują?
- lat 20: płyńmy tam szybko!
- lat 30: OK płyńmy, ale trzeba zbudować bezpieczną łódkę albo chociaż tratwę, to jest całkiem daleko, trzeba tam bezpiecznie dotrzeć
- lat 40: ej panowie, poczekajmy, może ta pani przypłynie do nas...?
- lat 60: panowie, po co mamy płynąć, przecież i stąd wszystko widać.
nie wiadomo, czy którykolwiek z panów marzył o obiedzie, albo o 3 minutach
:D
miłego weekendu!
Buahahahahahahahah:DDDDDDDDDDDDDDDD!!!!!
OdpowiedzUsuńmarciocha .... :D To jest bardzo prawdziwy życiowo dowcip ...... Ja jestem na etapie, że wolę by dziewczęta do mnie przypłynęły ;D
OdpowiedzUsuńIza ..... zamiast popularny, wolałbym być bogaty .... ale bez przesady ;) ......
Niestety nie mam takiej mocy,...nie mogę uczynić Ciebie bogatym, ale popularnym tak:)
OdpowiedzUsuń