- LOVE...... a skąd ten tytuł Bosiacka?
- bo miało być LOVEDESIGN, mąż kazał pisać, ale ja w design wolę "pracować" (jestem do szpiku przesiąknięta lenistwem) niż o tym mówić czy pisać...dwa lub trzy pierwsze posty tego bloga są dowodem na to. Któregoś dnia powiedziałam, że pisać owszem, ale zupełnie na inny temat, wymazałam DESIGN i pozostało samo LOVE, a że mnie wkurza zbyt długie wymyślanie i nie cierpię się zastanawiać to czy tamto (nigdy się nie zastanawiam dłużej niż kilka sekund) i na ogół wybieram pierwszą lepszą opcję to pozostało tak jak powyżej. Ot i cała historia.
Żadnego szału, szał mnie nudzi zamiast doprowadzać do szału i podnosić ciśnienie:) Choć im dłużej czytam, patrzę i słucham, tym ciśnienie lekko skacze, a ja jako niskociśnieniowiec rozkręcam się w trakcie, to dużo muszę dostać żeby coś drgnęło. W barze około północy zaczynam czuć się dobrze, wcześniej zasypiam. Taki typ.
Ale wracając do Love - to chyba najpopularniejsze słowo w dzisiejszym świecie. Kochamy wszystko, wszędzie i o każdej porze. Kochamy ekspresowo, na krótko i zmiennie. Nic dziwnego, ciągle podsuwają nam pod nos co rusz nowe cudeńka, więc człowiek szybciutko i bez szemrania zmienia swój obiekt do kochania. Zmienność uczuć dobrze wszystkim znana, bo nie możliwym jest obdarować miłością wszystkiego, a i głupio miłości odmówić, więc trochę tu, trochę tam. Łatwo nie jest. Kochamy ciuchy, przedmioty, zdjęcia lub tego kto je cyknął. Kochamy sytuacje, okoliczności, miejsca, pogodę lub jej brak. Kochamy naszych znajomych, oczywiście do czasu aż nie podpadną nam brakiem zachwytu nad naszą osobą, wtedy wylewane jest wiadro pomyj wprost na pysk i o tej miłości zapominamy. Wykrzykujemy "kocham to!" na widok niemal wszystkiego. Jako członek popularnego portalu społecznościowego o znanej wszystkim nazwie Facebook wiem, że modnie jest przebywać w poznańskim Browarze no i koniecznie trzeba go pokochać. Bardzo lubię się tam pokręcić, ale o miłości nie może być mowy. Nie mogę wykrzesać żadnych uczuć w stosunku do miejsc i sytuacji, mogę je lubić, mniej lubić lub nie lubić wcale. Na więcej mnie nie stać. To kolejny i niezaprzeczalny dowód na to, że nie jestem nowoczesna i nie jestem zbyt modna. Słabo w związku z tym komponuję się z browarowym wnętrzem.
Jest jeszcze gorzej - nie kocham swoich przyjaciół, lubię ich....bardzo.
To mądrzy ludzie - nie obrażą się:)
Wszystko kochamy lub lowamy, jak kto woli, ale prawdą jest, że kochamy głównie po polsku lub po angielsku, kiedy może nam się to przydać (bo na przykład właśnie rozwijamy naszą karierę), słownie i obrazkowo. PIKSELOWE LOVE. Czarne serduszka dominantem roku. Cywilizacja nigdy dotąd nie była tak rozkochana. Czas kochanków jakiego nie było od stuleci, Casanova miałby duży kłopot. Każdy jest dziś doskonałym loverem. Ty pokochasz - ciebie pokochają. Transakcja wiązana, tylko trzymaj równo rytm, bo inaczej cię wykopią.
Choć jakby nie patrzeć na tę lekko zabawną sytuację to należy ją chyba jednak rozpatrywać w kategorii pozytywu, bo lepsze pikselowe LOVE niż pranie się po gębach.
A może i nie........
A kogo kocham ten wie:)
I.Bo
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie nadążam z tym kochaniem i kochliwa wcale nie jestem. Wolę lubić. Po prostu i bez wielkich słów ;)
OdpowiedzUsuńJezus, ja to lowe, ale jeszcze bardziej lowe jak mi młode pokolenie stale mówi o tym, jak ono bardzo nie lowe tylko nienawidzi. Nienawiść to jest nowe lowe naszych czasów, serio.
OdpowiedzUsuń...ale to już zupełnie inna historia jest, pzdr:D
OdpowiedzUsuńhttp://youtu.be/TEOKJe3QqoE
OdpowiedzUsuńczasem sobie to podśpiewuję.....;)
OdpowiedzUsuńa ja love "Te quiero" :)
OdpowiedzUsuńPięknie zaobserwowane ;) .... ale to kochanie wszystkiego jest wytworem public relation .... żeby młodzież wydawała mnóstwo pieniędzy na wciąż nowe pierdoły ;) ..Podobnie z nienawidzeniem .... to też generuje listę zakupów ..... tyle że w innych sklepach ;P ..... Dobrze, że ja jestem starsze pokolenie i mogę sobie po prostu lubić albo nie lubić ;) ............. No i dobrze, że usunęłaś ten DESIGN z tytułu .... :)
OdpowiedzUsuńJa Ciebie Jacek bardzo, bardzo, bardzo, bardzo lubię!!!!!;DDD
OdpowiedzUsuń:) ..... i vice versa Iza ...... @-}---
OdpowiedzUsuń